To ja pisze solówce mojej z Grzybem:
Ja mysle że to trzeba zrobic jeszcze raz bo Grucha sie wtraciła i przerwała to ale dostał pare pieknych ciosu w głowe,jego cosy byl smieszne i to liście moja siostra lepiej sie bije niz on!!I na dodatek rozjebal mi MP3 i zgubił batreie od niego na ktura go nie stać!!Wiec lepiej niech sie nie zbliza do mnie bo oberwie!!
Post został pochwalony 0 razy
Roderyk Biskup
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Hahaha to nie było solo tylko zabawa bo to co nazywasz atakiem grzyba to niemozna nazwac atakiem,ale wiekszosc twierdzi ze ja wygrałem bo to było jak polowanie czyli:
Grzyb(ofiara)
Fishbon(Łowaca)
Poniewarz na polowanbiu ofiara ucieka a łowaca ja gaoni i prubuje zdegradowac w w przypadku tej zabawy to Grzyb uciekał a ja go atakowałem i zdecydowanie on był mniej skuteczy bo podczas doluwki blokowałem jego ciost w twazr a on dostał pare ładny ciosów w głowe,on tylko kopał i jedyne co zrobił to ubrudził mi spodnie!! Dziś (13.03.2006)miałem go zniszczyc ale inni sie ustawili na niego i zwiał!! I to koniec bajki!!
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach